Forum LOST - Zagubieni Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Lektury szkolne
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LOST - Zagubieni Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Pią 11:34, 10 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Czyli słów parę o tym, do czego nas przymuszają. Czy są Waszym zdaniem jakieś lektury, które powinno się usunąć z tzw. kanonu? Jakie książki czytane na lekcje polskiego podobały się Wam, a przez jakie nie przebrnęliście?
Ja jestem za natychmiastowym wykasowaniem "Ludzi bezdomnych", poza tym raczej może być. Najlepsza lektura, jaka jest w spisie to "Mistrz i Małgorzata", a na drugim miejscu chyba "Ferdydurke" Smile
Black Smoke, wypowiedz się na temat pozycji "Kajtkowe przygody" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blk
Strażniczka wyspy (Admin)
PostWysłany: Pią 11:40, 10 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyspy

"Kajtkowe Przygody" to najnudniejsza książka jaką kiedykolwiek czytałam. Czytałam ją kiedy byłam w drugiej czy trzeciej klasie podstawówki. Nie pamiętam. W każdym razie książka ta opowiada o bocianie o imieniu Kajtek. Lektura charakteryzuje się takimi mniej więcej tekstami: "Uciekaj Kajtek, uciekaj, bo cie kruki podziobią!", albo: "Kajtek wyrwał Wawrzynkowi piętkę chleba z rączek.". Udało mi się jednak jakoś przez to przebrnąć Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Pią 11:51, 10 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Przez "Ludzi bezdomnych" też mi się udało, ale szybko wyrzuciłam bolesne doświadczenia z pamięci i nie umiałabym zacytować Smile

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Eve
Pasażer lotu 815
PostWysłany: Pią 12:10, 10 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 07 Lut 2006

Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nienawidzę lektur, bo nie lubię jak mi ktoś każe coś czytać. Najgorsze były "Dziady". Czytałam to strasznie długo. Potem jeszcze w dodatku baba z polaka przerabiała to znami chyba przez miesiąc!

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lock_fanka
Żeglarz
PostWysłany: Sob 14:17, 11 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 11 Lut 2006

Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

NIetktóre lektury mi się podobały kiedyś jak czytałam Chłopców z placu broni to się wzruszyłam Razz Ale niedawno czytałam Don Kichota i wymiękłam. Boże gość co to pisał miał był chyba na kacu czy co.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Sob 15:07, 11 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Eve napisał:
Najgorsze były "Dziady".

A która część? Bo np. druga była całkiem fajna i klimatyczna moim zdaniem Smile
lock_fanka napisał:
jak czytałam Chłopców z placu broni to się wzruszyłam

Ja też Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lock_fanka
Żeglarz
PostWysłany: Sob 13:06, 18 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 11 Lut 2006

Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

Wczoraj wieczorem przeczytałam latarnika, wcześniej jakoś nie miałam na to czasu. I... Prawdę mówiąc jest ciekawy. Ale fabuła- 0. Gość zostaje zatrudniony jako latarnik, potem go wywalają. W między czasie dostaje książki po polsku. Koniec.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Nie 16:22, 19 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Nie koniec, jeszcze potęga patriotyzmu rozpalającego serce niczym latarnia bezkresne morze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lock_fanka
Żeglarz
PostWysłany: Nie 17:13, 19 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 11 Lut 2006

Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

Ale fabuły koniec. Przesłanie zrozumiałam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Nie 17:17, 19 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

A to tak. Krótkawa i płytkawa fabuła zwykle towarzyszy tym wszystkim naszym cierpiętniczym utworom, w którym odnaleźć można umiłowanie ojczyzny Wink

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lock_fanka
Żeglarz
PostWysłany: Nie 17:36, 19 Lut 2006 Powrót do góry


Dołączył: 11 Lut 2006

Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

Nic dodać, nic ująć- dokładnie.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Wto 23:23, 07 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Pragnę nadmienić jeszcze, że jedną z tych lepszych lektur jest "Tango" Mrożka, które to ostatnio omawialiśmy w szkole i wielce było wesoło ;P

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire-lost
Rozbitek
PostWysłany: Nie 15:05, 25 Cze 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Maj 2006

Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z bunkra

Tak!
Moim zdaniem powinno się usunąć W pustyni i w puszczy

I tak jej do końca nie przeczytałam. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sojer
Ten, Który Powrócił (Moderator)
PostWysłany: Czw 15:54, 06 Lip 2006 Powrót do góry


Dołączył: 25 Cze 2006

Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: The Looking Glass Station

Też czytałam Latarnika i ten patriotyzm mnie nie porwał. A co do W pustyni i w puszczy to się zgadzam! Jakie to nudne było... Ale nigdy nie zapomnę brnięcia przez przygody Zbyszka (nie wiem jak się to odmienia;)) i Maćka z Bogdańca. Moją maskotkę nazwałam Jurand ze Spychowa Razz Albo ,,Pan Tadzio" , to była męka, nie przeczytałam do końca żadnej z tych dwóch, stwierdziłam, że filmy lepsze;) Ostatnio za to przerabialiśmy ,,Małego Księcia" . Bardzo lubię tę książkę, ale to co robimy na lekcjach to przesada. Analizujemy jakie wartości bla bla bla, zapisujemy w zeszycie więcej stron niż takowa książka posiada analizując zdanie po zdaniu czy ta róża jednak go kochała, czy nie...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isl
Orędowniczka Powrotu Desmonda (Admin)
PostWysłany: Pią 17:14, 07 Lip 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lut 2006

Posty: 1108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Przekultowia

Wszyscy lubią "Małego księcia". Ciekawe, czy kiedyś spotkam kogoś, kto podzieli mą opinię, iż to ckliwe nudy udające wielką filozofię Razz

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LOST - Zagubieni Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare