Mikołaj i pochodne.

Po pierwsze to wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek. Wink

A poza tym to ciekawa jestem, jak to u Was jest. To znaczy kto do Was przychodzi - Mikołaj 6 grudnia, a czy 24 takoż? A może przybywa Dzieciątko, Aniołek, Gwiazdor czy jeszcze ktoś inny? I drugie pytanie: czy irytuje Was komercjalizacja świąt? Czy narzekacie na choinki w supermarketach i Coca-Colowe reklamy? A może cieszycie się, że w sklepach jest do kupienia coś więcej niż ocet? Badania prowadzę. Wink

Nie pamiętam kto przychodził do dzieci na Śląsku ( mieszkałam koło Rybnika,czasami bywam tam) .Tutaj , W Warszawie nie zwracam na to uwagę xD.A zresztą nie wierze w Mikołaja od wtedy kiedy zobaczyłam że mój tata kładzie prezent na biurku . :p

Na Śląsku przychodzi Dzieciątko. Smile

O , dzięki że mi przypomniałaś ^.^

U mnie... hm... chyba Mikołaj, chociaż zawsze chciałam poznać Dziadka Mroza i wypomnieć mu odmrożone paluchy Razz

Lol..... A mi ciągle wmawiają że Mikołaj istnieje xD

On istnieje jest na to dowód! ROZMAWIAŁAM Z NIM PRZEZ TELEFON!!!! ale kazał się nazywać tatą Smile

...

Co do komercji świąt - zdecydowane nie!
Z czym w dzisiejszych czasach kojarzy się Gwiazdka?
Z reklamówką Coca coli.
Po czym ludzie stwierdzają, że zbliżają się święta?
Kiedy sklepy zapełniają się ozdobami.

A mnie sie tam okres swiat podoba tylko reklamy nieco wnerwiające <jak leci fajny film szczegulnie> Cool

Do mnie przychodzi 24 grudnia gwiazdor a w mikołajki nikt :p

A u mnie i tu i tu jest Mikołaj:)
Nadto nie wyobrażam sobie świąt bez śniegu :/
Nadto denerwuję mnie jak miesiąc przed już miasto moje słitaśne jest przyozdobione jak na dzień przed Wigilią i wszędzie są choinki.
Ponadto Mikołaj istnieje! Jest w Finlandii , można do niego napisać list (wysłać koło lipca) i on odpisuje na święta! I wysyła zdjęcia i w ogóle:P

A ja myślałam ze w Laponi... Smile

W Płocku rządzi Mikołaj Razz

A ja uwielbiam jak jest miato całe przystrojene na święta, jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało. Od pierwszego grudnia jest to przeze mnie całkowicie dopuszczalne. Ale nie od pierwszego listopada, kiedy to zazwyczaj w sklepach pojawiają się świąteczne ozdoby. I wiszą takczasem baaardzo długo. Ale uwielbiam jak ludzie rozwiszają lampki na choinkach i drzewkach w ogródkach, aż się przyjemnie wtedy wieczorkiem spaceruje Razz

Laponia jest w Finlandii Razz

To był żarcik Smile

nie zauwazylas mojegooo zartobliwego tonu?

Przepraszam jestem poddenerwowana bo właśnie mam wróciła z wywiadówki Razz

To kto cty czy mama jest bardziej zdenerwowana?