Inni

Kim są? Ilu ich jest? Czy mają nadprzyrodzone siły?

inni- jest b. wielu...mają niezwykłą siłe, widzą wszystko, co dzieje się na naszej tajemniczej wyspie;) Wink

wszyyyystko. poruszają się niedostrzegalnie, szybko, opanowali wszystkie techniki przetrwania na wyspie... Wink

możliwe, że czytają w myślach....

Rozbitkowie są chyba cały czas przez nich śledzeni.

A zatem Inni są śledziami.

Na chaotic.blox.pl znalazłam taki obrazek: [link widoczny dla zalogowanych]
Po lewej stronie są Inni, którzy porwali Walta, a po prawej małżeństwo DeGroot, założyciele projektu Dharma. Są bardzo podobni. Abrams twierdzi, że to nie przypadek. Czy Inni są naukowcami z Dharmy? Może rozbitkowie przeszkadzają im w prowadzeniu eksperymentów i dlatego nie podoba im się obecność na wyspie Jacka i reszty?

Ten facet do drugiego faceta średnio podobny jest szczerze mówiąc.

Na stronie chaotic.blox.pl można też znaleźć następującą informację: "Od czasu filmu "Orientation" minęło około 25 lat.". Mogą wyglądać trochę inaczej.

No dobrze, mogę uznać niszczącą potęgę zębów czasu Wink

Tutaj Inni z pochodniami: [link widoczny dla zalogowanych] . Pochodni jest 13.

Szkoda, że nie 15 albo 16 ;P

Razem z ogniskiem płomieni jest 14, a może ktoś jeszcze nie zdążył zapalić Smile

Ja mam taką teorię:
Naukowcy D. I. robili różne badania. Powstawały dziwne stwory, choroby, zwierzęta... Wszystko było robione przez nich, a wyspa była jednym wielkim laboratorium.
Dzięki włazą wyspa była otaczana jakimś polem, przez co zwykli ludzie nie widzieli wyspy.
Nastąpiło coś dziwnego, jakaś awaria. Wszyscy naukowcy i założyciele zostali na wyspie więzieni przez to, co sami stworzyli.
Możliwe więc, że na tej wyspie INNI mają coś w rodzaju bazy, gdzie obserwują, co robią nasi rozbitkowie. A skąd to wiedzą? Na wyspie mogą być jeszcze jakieś kamery, które "przeżyły" katastrofę.
Możliwe też (to dziwne, ale...) że INNI wcale nie są źli...

Coś w tym może być. Te kamery mogą być już ździebko nieżywe, dlatego Inni muszą zastosować również bardziej prymitywne, ale jakże skuteczne środki przy szpiegowaniu: infiltrację. Wszystko wymyka im się z rąk, dlatego bronią terytorium swego jako te lwy. Z tym, że są dobrzy to wcale nie jest dziwna opcja, całkiem prawdopodobna. Może są dobrzy trochę na takiej zasadzie jak Michael Jackson Wink

Ale ciekawa historyjka i tak. Ja nie mam konceptu co do tego. Poprostu będę oglądać. Dalej.

Hmmm... Ta żaba... Ona, tak jakby śledziła naszych rozbitków... Albo samego Sawyer'a. Czyżby chciała znaleźć broń?
Wiecie co myślę? Może to jakiś robot, albo coś w tym stylu... A może Inni mają dar morfingu i zmieniają swoją postać (to już totalne sajensfikszyn!). A może to ja sam zaczynam wariować od podejrzeń?