Znaleziono 63 wyników

Ah, mi się on chyba najbardziej podobał nie licząć falshbacków, w sumie podobał mi się strasznie tez czwarty, ale mój angielski kuleje troszkę i nie za duż o zrozumiałam z flashbacków Sawyera ^^"

Nie lubiałąm jej na początku, bardzo jej nie lubiałam, za Shannon oczywiście, ale mimo wszystko nie mogłam jej dalej nie lubić ^^"

Boone pojawia się juz w trzecim odcinku trzeciej serii *.* Ale nie wiem kiedy zobaczymy Shannon ;3

Lubie Charliego i kocham jego gitarę. o.

Polecam. Film jest naprawdę dobry chociaż niekoniecznie straszny, mnie jakoś nie wystraszył w każdym razie.

Ciebie to się chyba nie da przekonac, że Ana była fajna...

Dookładnie. A we Mgle zagrała świeeetnie *.*

Eh. Mi mówią że się patrzę jakbym chciała zabić wszystkich wokoło xD Ale Any mi szkoda, bo gdzieś tam już chyba wspomnałam, ze jest ona strasznie podoba (i z wyglądu i z charakteru) do pewnej b. blisk ...

No tak, ale to w końcu Charlie był ćpunem, nie?

Moze jeszcze zrobią...

<podpisuje się wszelakimi posiadanymi kończynami pod postem Lelee>
Ana była naprawdę fajna, tylko.. Trzeba ją zrozumieć.

Charlie jest najlepsiejszy xD

Ana L. jest fajna, nie rozumiem czego wy od niej chcecie.

Desmond bez ubrań też był niczego sobie, acz osobiście to nie mój typ xP

A ten odcinek kocham za... Boone'a! XD

Czasem, ale i tak go lubię... Za gitarę <= ma obsesje na punkcie facetów z gitarą *^^*

Figurka z Shan? Ooo... Figurka z Charlie'm też będzie.. To ja chyba pójdę do dziadka w odwiedziny, moze da trochę grosza swojej jedynej wnuczce xD

Sayid? Jak uwielbiam Shayida to oczywiste, że Sayida jako jedną z dwóch jednostek tego paringu też uwielbiam, nie?