LOSTomania

LOSTomania? Ja jestem uzależniona xD. Kiedyś miałam nawet plasterki ^^. Śmiesznie to wyglądało.
A plakat mam jeden powieszony. Jedyny plakat w całym pokoju ;]. Tylko musiałam kupić jakąś gazete, z takich, których raczej nie lubie. No ale... Czego się nie robi dla LOSTów? xD
I tapeta na koputerze! Obecnie poczukuje pewną tapete, którą kiedyś widziałam, a teraz się jakoś zgubiła. Taka z Boone'm zakrwawionym, na czarnym tle z napisami "Theresa falls up...". Widział ktoś może taką?

ja widzialam jedynie obrazek w twoim podpisie:D

ja bed emiec plasterki, zrobie sobie:D bedzie polew:D

a ja na tapecie mam... jakies kamienie Very Happy

zreszta jak znajde jakies fajne zdjęcie to sobie sama zrobie tapete

Jakies kamienie? Czyzby Stonehenge?

a nie wiem... jakieś były gdzieś na kompie to je włożyłam....A raczej nie ja tylko moja siora...

To forum to istna LOStomania

Cytuję fragment artykułu z Gniot.ownlog.com:
,,Tego jeszcze na nie było: czas na tematykę okołoreligijną, czyli dziwy i kurioza w najczystszej postaci:

Ponad stu nauczycieli łódzkich szkół podstawowych, gimnazjów i liceów spotkało się w kaplicy bł. Urszuli Ledóchowskiej z egzorcystą. (...) dzieci zranione przez los, wychowujące się w rodzinach alkoholików mogą być podatne na pokusy szatana.

No właśnie. Dlatego należy takiemu dziecku pomóc, póki nie jest za późno: przywiązać do łóżka i zafundować remake „Egzorcysty”.

(...) ksiądz wyjaśnił (...) jakie mogą być zewnętrzne objawy opętania. (..) dziecko wyrzuca z siebie niezrozumiałe słowa w różnych językach albo dziwne ciągi cyfr.

To poważna sprawa. Objaw pierwszy nasila się szczególnie w szkołach podczas lekcji języków obcych. Drugi natomiast jest charakterystyczny dla nawiedzonych fanów „Zagubionych”, którzy często recytują 4 8 15 16 23 42."

Jestem opętana.

Lol. Nawiasem mówiąc, nie lubimy gniota, prawda Blk?

No, nie za bardzo Razz

No ale zawsze artykulik ,,na temat"

A mi zawsze p[owtażali z emnie coś opamietło... a ja nie chciła wierzyć Very Happy

weszedl we mnie duch Zagubionych

Jasne, że na temat :] Ja to dawno nic lostomanicznego nie napotkałam na mojej drodze, chyba duch Zagubionych w narodzie upada, a może w złym towarzystwie się obracam Smile

Aja słyszałem o gazetkach Lostowych. wystarczyło wysłać Sms'a dziś okaze sie czy zostałem wylosowany z milionów Very Happy

Sawyer, ja też wysłałam!!!

a ja nie wyslalam -.-

a kiedys sie nawet sie poklocilam z kolezanka kto jest nawierniejsza fanka LOST ^^ ale jednak postawilam na swoim , wygralam ^^

He he^^
Ja jestem w klasie naczelną fanką Wink

Jak pisaliśmy na angielskim opis ulubionego filmu (WYMUSIŁAM na nauczycielce pisanie o serialu;P) to połowa klasy za moim przykładem pisała o Lost :/ No i mnie się pytali co i jak , bo tylko kilka osób ogląda dokładnie:P Nawet paru chłopaków (ostatnio przerwałam lekcję niekontrolowanym śmiechem na fizyce , gdy jeden rzucił hasełko : ADERS!) Wink